Trwa ładowanie...

 

Trwa zapisywanie na newsletter...

By wspomóc tych na pierwszym froncie

Pandemia Covid-19 to teraz obszar priorytetowy, w który angażuje się wszelkie dostępne siły i środki. Szczególnie potrzebny jest sprzęt medyczny, który może zostać wykorzystany do leczenia chorych na koronawirusa. Na pierwszy froncie walki z pandemią znajdują się oczywiście służby medyczne. Ale – jak pokazuje przykład – wspomóc medyków mogą i ci, którzy na co dzień niewiele wspólnego mają z medycyną. Wystarczy chęć i dobry pomysł.

Pisaliśmy już o tym, jak sprzęt medyczny zakupiony przy udziale unijnych dotacji przez uczelnie medyczne, służy obecnie do ratowania zdrowia i życia chorych na Covid-19. Swoją cegiełkę do budowania medycznego zaplecza w walce z pandemią dokładają też ci, którzy skorzystali z Funduszy Europejskich, a konkretnie z programów Europejskiej Współpracy Terytorialnej.

Sprzęt na pograniczu

Mowa m.in. o transgranicznym projekcie, realizowanym na pograniczu z programu Litwa-Polska-Rosja 2007-2013. Obejmował on wybrane szpitale w trzech krajach – po stronie polskiej wiodącym partnerem był szpital im. Jędrzeja Śniadeckiego w Białymstoku. Współpraca pomiędzy placówkami w trzech krajach nie tylko podniosła jakość świadczonych w nich usług medycznych. Pracujący w nich specjaliści pracowali również nad wspólnymi rozwiązaniami z zakresu telemedycyny.

Telemedycyna dziś, kiedy powinniśmy jak najrzadziej wychodzić z domu, staje się szczególnie użyteczna. A sprzęt medyczny, zakupiony przez szpitale w ramach tego projektu, służy do ratowania życia i zdrowia chorych na koronawirusa.

By pomóc medykom

Dzisiaj wszyscy szczególnie doceniamy zaangażowanie służb medycznych, które z koronawirusem walczą w pierwszym szeregu. Pod ich adresem płynie wiele ciepłych słów, ale i realnych dowodów społecznego wsparcia.

Inicjatyw, dzięki którym pracownicy szpitali mogą liczyć chociażby na ciepłe posiłki, dowożone z lokalnych restauracji, jest w całym kraju bardzo wiele. Jedną z nich jest akcja #gastropomaga, zainicjowana w Gdyni.

Biorą w niej udział trójmiejskie restauracje, które przygotowują i dowożą medykom smaczne i świeżo przygotowane jedzenie. A dzięki aplikacji Finebite każdy chętny może wspomóc te działania i zamówić jedzenie czy dorzucić swoją cegiełkę.

Można byłoby zapytać: gdzie tu miejsce na Fundusze Europejskie? Szkopuł tkwi… w dostawie. Restauracje, dowożąc swoje posiłki, korzystają bowiem z trójmiejskich rowerów cargo zakupionych dzięki unijnym dotacjom z Programu Interreg Bałtyk Południowy.

Dzięki tej możliwości właściciele gastronomicznych punktów – którzy dziś funkcjonują, serwując wyłącznie jedzenie na wynos – zyskują ekologiczny i tani środek transportu dla swoich potraw. A pośrednio korzystają również medycy, otrzymując w dowodzie społecznej wdzięczności świeże i ciepłe posiłki.