Jeszcze tylko przez tydzień, do końca kwietnia, można zwiedzić wystawę „Zabytki z toru wodnego Szczecin – Świnoujście” w Muzeum Archeologicznym we Wrocławiu. Nie przegapcie tej szansy!
Dlaczego ta wystawa jest taka wyjątkowa? Z wielu powodów. Jednym z nich jest możliwość sprawdzenia, co kryło się w wodach Odry w miejscu, gdzie już w zasadzie kończy ona swój niezależny bieg. Realizacja projektu, który był dofinansowany z Funduszy Europejskich Programu Infrastruktura i Środowisko ,,Modernizacja toru wodnego Świnoujście-Szczecin do głębokości 12,5 metra” był jedną z najważniejszych inwestycji na naszym wybrzeżu. I to jest kolejny powód, by wybrać się na wystawę – rzadko jest okazja, by zobaczyć, jak bardzo teraźniejszość i przyszłość łączą się z przeszłością.
Na mobilnej wystawie (z Wrocławia pojedzie do kolejnych miast) można zobaczyć zarówno wydobyte zabytki, jak i fotografie tych najciekawszych znalezisk. Wśród cennych eksponatów znalazł się silnik lotniczy samolotu bombowego Boeing B-17 Flying Fortress z czasów drugiej wojny światowej. Zobaczymy też elementy niemieckiego pancernika kieszonkowego Lützow, który został zbombardowany przez Brytyjczyków 16 kwietnia 1945 r. Na wystawie znajdują się też fragmenty uzbrojenia, osobistego wyposażenia żołnierzy, mnóstwo starych kotwic, a nawet średniowieczny miecz.
Ekspozycję można oglądać w Arsenale Miejskim – siedzibie oddziałów Muzeum Miejskiego Wrocławia: Muzeum Archeologicznego i Muzeum Militariów. W maju wystawa pojedzie do Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Za jej przygotowanie odpowiada Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.